czwartek, 9 lipca 2015

Nawet nie drgnie...

OCZAMI JACE’A

Minął tydzień, a ja i stuknięta ruda nie widzieliśmy się ani razu od ,,ostatniego gówna’’. Sądzę, że nauczyłem ją dobrego zachowania. Jedyny poważny problem to ten, że Clary dzień i noc przesiaduje w sali treningowej. Nie zaglądałem ale wierze wszystkim na słowo, że tam właśnie jest również w tej chwili. Wszyscy wiemy, że to przeze mnie. Ja się tym nie przejmuje, choć nie mogę zbytnio ćwiczyć. Ale w końcu będzie musiała z tam tond wyjść, a wtedy będę zajmował sale przez kolejny miesiąc.
Siedzę sobie w kuchni i przeglądam co mam na talerzu. Trochę warzyw i jajko sadzone. Nie wiem co robić, więc biorę trochę do ust i żuje niemiłosiernie wolno, głośno mlaskając. Podnoszę wzrok i napotykam hipnotyzujące spojrzenie Clary. Czekaj… Clary?! To znaczy, że sala jest wolna. Już mam zamiar biegiem wypaść z kuchni kiedy nagle rzuca we mnie sztyletem 12 centymetrowym.
Dostało mi się zrobiłem za wolny unik i przyszpiliła mi gacie do nogi krzesła. Cholera.
Patrzę z powrotem na nią i widzę zadziorny uśmieszek. Hah jak miło. Również się uśmiecham. Trochę mniej przyjaźnie ale jednak.
Podchodzi do mnie leniwo kołysząc delikatnie biodrami. Odrywam od niej wzrok i próbuję wyciągnąć sztylet. Nawet nie drgnie. Ma celny rzut i cholernie mocny. Dobrze, że to tylko spodnie. Lubię moje obie nogi.
Znowu na nią spojrzałem, a moją uwagę przykuło to co trzymała w teraz w rękach.
Miała drugi sztylet w lewej ręce, jabłko, dwie marchewki, opaskę, sznur, długi i gruby- Na Anioła, co ona chce? I chyba czarny marke.

-Cześć.- Mruknęła i pocałowała mnie w policzek. Odrętwiałem.
-Co ty do cholery wyprawiasz?!- Pytam autentycznie zszokowany.
-Ja?- Spytała niewinnie i delikatnie zatrzepotała rzęsami….

Hej, hej wiem, że długo mnie nie było ale jestem. Jutro albo w przyszłym tygodniu wyjeżdżam do Austrii i nie będzie mnie przez 5 tygodni. Kiedy tylko wrócę coś dodam  :* macie tu krótki rozdział. Jeżeli mi się uda może dzisiaj będzie jeszcze drugi. :D Zobaczymy. Ciekawi co Clary wymyśliła? Jaka to będzie zemsta?:) hm ja jestem ciekawa i jego i waszej reakcji. Laptop mi się teraz zaciął i pisze na kompie. A potem dodam, może przez telefon. Do zobaczenia:D

17 komentarzy:

  1. Zapraszam na rozdziały 37 i 38 na Osobno Słabi, Razem Niepokonani!

    Życzę weny i pozdrawiam cieplusio!
    PS. Przeeepraszam za spam pd notką i błagam o wybaczenie ale znów nie znalazłam zakładki ze spamem! :( Możesz usunąć tą wiadomość ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Kochanie, zostałam nominowana na bloga lipca na Internetowym spisie! Zagłosujesz na mnie? :*

      http://sonda.hanzo.pl/sondy,248222,lQzP.html

      Dziękuję i pozdrowionka!

      Usuń
  2. Mam nadzieje,że rozdział pojawi się niebawem,bo czekanie na reakcję Jace'a jest potworne xD :3

    ~Natai

    OdpowiedzUsuń
  3. Dodaj szybko next błagam 😍
    Rozdział super i ciekawe co Clary wymyśliła

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej chciała bym cie zaprosić na mojego nowego bloga była bym wdzięczna gdybyś na niego zajrzała ;*
      half-blood-as.blogspot.com/
      Pozdrawiam i czekam na next

      Usuń
  4. Zapraszam na rozdział 42!
    Osobno Słabi, Razem Niepokonani!

    Pozdrawiam i życzę weny!

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowny rozdział i zabawny. Naprawdę. Nie mogę. Się doczekać kolejnego !!!!!
    PS. Miłego odpoczynku po za granicami w cudownej Austrii. 😄☺😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniały rozdział zresztą jak wszystkie inne. Czekam na next. Zapraszam do mnie :
    http://innahistoria.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten blog i pomysł na tą historię jest niesamowity!
    Gorąco zachęcam cię do zgłoszenia bloga do rejestru blogów:
    "Czytać znaczy żyć drug raz".
    http://czytac-zyc-drugi-raz-rejestrblogow.blogspot.com/

    Rejestr powstał niedawno i zachęca do rozpowszechniania niesamowitych prac.

    ♥♥♥

    Ps. Kiedy NEXT. Wchodzę tu i wchodzę i nic nowego nie ma.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miejmy nadzieję, że wreszcie rusze dupe i mózg :) dzięki :*

      Usuń
  8. Zapraszam na rozdział 45 i na WAŻNĄ INFORMACJĘ Osobno Słabi, Razem Niepokonani!

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapraszam na rozdział 46 Osobno Słabi, Razem Niepokonani!

    Pozdrawiam, życzę weny :)

    OdpowiedzUsuń

Komentowanie dozwolone wszystkim czytającym bloga:D